Metropolia warszawska bez dodatkowego wsparcia z funduszy UE na lata 2021-2027?
Ministerstwo Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej poinformowało, że stolica i 9 okolicznych powiatów: grodziski, legionowski, miński, nowodworski, otwocki, piaseczyński, pruszkowski, warszawski zachodni oraz wołomiński, decyzją ministra Tadeusza Kościńskiego zostają wyłączone z regionalnego wsparcia unijnego w ramach programu dla województwa mazowieckiego.
Warszawa i 9 powiatów wokół będą mogły ubiegać się o środki unijne jedynie w ramach niewielkiej, specjalnie przygotowanej puli tylko w niektórych programach centralnych. To bardzo zła wiadomość dla ponad 3 mln mieszkańców Mazowsza, gdyż stracą oni szanse na uzyskanie dofinansowania na inwestycje m.in. takie jak budowa ścieżek rowerowych i pieszych, parkingów „parkuj i jedź”, oświetlenia, kanalizacji, boisk i placów zabaw, wsparcia dla żłobków i inwestycji poprawiających jakość powietrza. Nie będzie również możliwości starania się o środki na działania prospołeczne, dotyczące wsparcia szkół, osób starszych, niepełnosprawnych i innych potrzebujących. Wykluczone z dofinansowania zostaną także podmioty lecznicze o zasięgu lokalnym i regionalnym, za który odpowiada samorząd województwa. Tych projektów po prostu nie można finansować z programów krajowych. Znaczną część środków w ramach kwoty przyznanej dla metropolii warszawskiej rząd chce przeznaczyć na działalność badawczo-rozwojową. Projekty w tej dziedzinie są domeną dużych ośrodków badawczych, a nie niewielkich samorządów, które mają zupełnie inne, ale bardzo ważne potrzeby na rzecz poprawy jakości życia ich mieszkańców.
Decyzja ministerstwa najbardziej uderzy w 69 podwarszawskich gmin, które mimo, że położone są blisko stolicy, borykają się z olbrzymimi potrzebami w zakresie infrastruktury. Pieniędzy z programów unijnych będzie jedynie ok. 150 milionów euro, to o 90% mniej niż w obecnej perspektywie finansowej na lata 2014-2020, w której udało się pozyskać około
1,5 miliarda euro. Dla gmin metropolii warszawskiej wzrośnie także poziom obowiązkowego wkładu własnego z 20 do 60% a środki będą rozdzielane przez rząd. Oznacza to mniej projektów unijnych, mniej inwestycji dla mieszkańców i utratę przez lokalną społeczność wpływu na to, jakie inwestycje chce u siebie rozwijać.
Ministerstwo w widoczny sposób wykazało, że nie jest zainteresowane rozwojem metropolii warszawskiej, nie wzięło pod uwagę zróżnicowania regionu stołecznego, palących potrzeb mieszkańców w zakresie infrastruktury i projektów społecznych. Samorządowcy z regionu warszawskiego domagają się od rządu innego działania, poprzez przekazanie przez rząd dodatkowych środków w wysokości 2,5 mld zł, dla obszaru metropolitalnego, tak aby można było wesprzeć jego biedniejsze części.
Samorządowcy apelują również o zmianę taktyki negocjacyjnej, twierdząc że, znacznie skuteczniejsze byłoby wynegocjowanie na poziomie instytucji UE dodatkowego, dedykowanego indywidualnie wsparcia dla metropolii warszawskiej, tak jak robią to skutecznie od wielu lat inne państwa członkowskie. Jako przykład, w obecnym okresie programowania takie środki zdobyły nawet najstarsze państwa członkowskie UE jak Belgia, Włochy czy Niemcy.
Warszawski region stołeczny zasługuje na skutecznie prowadzone negocjacje w ramach budżetu UE, tak aby cała metropolia warszawska mogła nadal efektywnie prowadzić swoją politykę rozwoju z udziałem wsparcia europejskiego.